Większość osób ma problem z planowaniem posiłków do pracy. Nie wie jak się za to zabrać, od czego zacząć, jak rozsądnie robić zakupy i jakie są alternatywy dla kanapek. Znałam ten problem, jednak od kilku lat doskonale sobie radzę z organizacją posiłków. Mało tego- dania, które przygotowuję są wręcz błyskawiczne, ponieważ cenię sobie swój czas i nie chcę spędzać pół dnia w kuchni, gdzie pracuje na pełen etat, trenuje, zajmuje się blogiem, uczę się angielskiego i kilka innych rzeczy, więc…. jakbym miała spędzać dodatkowo 1-2 h dziennie w kuchni to moja doba musiałaby mieć 30 h. Ustalam priorytety w życiu prywatnym, zawodowym jak i kulinarnym! Zdradzę Wam kilka banalnych patentów!
STWÓRZ PODSTAWOWĄ BAZĘ SWOICH ULUBIONYCH PRZEPISÓW
Lubię eksperymentować i bardzo często gotuje nowe potrawy, jednak mam swoją podstawową bazę ulubionych i sprawdzonych przepisów, które ratują mnie w każdej sytuacji- są proste i szybkie. Kilka moich ulubionych potraw, którymi się ratuje nie mając na nic czasu to:
– Serek wiejski z warzywami, kiełkami, rzodkiewką, pomidorkami – od wyboru do koloru, ale zawsze na słono.
– Pokrojone owoce z jogurtem naturalnym i płatkami owsianymi
– Owsianka
– Różnego rodzaju koktajle np. z masłem orzechowym, truskawkowo bananowy, z banana i kiwi
– Różnego rodzaju omlety- szczególnie omlet bananowy, czy też wytrawny
– Sałatki np. grecka, brokuł z fetą, z hummusem
– Makaron z pesto
I dużo, dużo więcej. Mając podstawową bazę posiłków nie będziesz mieć problemu z zastanawianiem się co zrobić, jeśli się nie ma za dużo czasu na gotowanie.
ZAMRAŻARKA
Od kilku lat posługuje się metodą mrożenia posiłków, która świetnie się sprawdza. Metoda polega na gotowaniu podwójnej porcji po to, żeby móc część porcji zamrozić i wykorzystać w innym dniu. Zamrażam gotowe produkty, surowe, wymieszane ze sobą składniki, zupy czy nawet…. pieczywo.
Często też mrożę gotowe posiłki, żeby nie mieć problemu w dniu, w którym nie mam czasu, ani ochoty gotować. Bardzo wygodna i praktyczna metoda.
PLANOWANIE
Planowanie, czyli coś co tygryski lubią najbardziej. Na początku nie znosiłam, nie potrafiłam, nie lubiłam i w ogóle byłam na NIE, jeśli chodzi o planowanie czegokolwiek. Przekonałam się do tego jakiś czas temu i naprawdę pomaga! Wystarczy zapisać sobie na kartce co w jakim dniu się przygotuje do jedzenia- orientacyjnie, po to żeby wykorzystać każdy składnik, który ma się w lodówce i nie marnować jedzenia, jak i nie tracić czasu na zastanawianie się co dziś na obiad.
U mnie sprawdza się zaplanowanie 2 posiłków dziennie- 2 śniadanie i obiad. Śniadania u mnie bardzo często się powtarzają, więc nie mam problemu z tym, ponieważ wiem na co dobrze reaguje mój organizm i co mu służy. Z kolacją też nie mam problemu, bo przeważnie są to warzywa. Planuje tylko drugie śniadanie i obiad.
PRACA
W zależności od wykonywanej pracy jak i godzin pracy wszystko można dopasować. U mnie są to stałe godziny, więc łatwiej mi wszystko zorganizować, jednak pamiętam momenty, gdy pracowałam po kilkanaście godzin dziennie i była to praca fizyczna, wtedy te posiłki były inaczej planowane. Tak samo, gdy pracowałam na zmiany- one również były inaczej dopasowane. Najłatwiej i najszybciej się planuje mając stałe godziny pracy, jednak przerabiałam każdą metodę pracy i da się wszystko zaplanować. Kwestia chęci.
CEL
Pamiętaj również, że posiłki przygotowuje się pod dany cel. Inaczej będzie w przypadku osoby odchudzającej się, inaczej u osoby, która przygotowuje się do zawodów, a inaczej, gdy po prostu chce się zdrowo odżywiać. Po ustaleniu własnego celu, łatwiej będzie wziąć się za konkretne planowanie posiłków.
Masz jakieś sprawdzone metody na planowanie posiłków? Pamiętaj, że możesz zarejestrować się do mojego newslettera, gdzie będziesz na bieżąco otrzymywał powiadomienia o nowych postach i różnych dodatkach, które otrzymują osoby zapisane do newslettera. Zapisać się możesz po prawej stronie pod moim zdjęciem.
3 komentarze
Mi zawsze szkoda czasu na przygotowywanie posiłków do pracy i jem to co akurat jest w kafeterii, ale pora chyba się wziąć za gotowanie
Bardzo cenne wskazówki 🙂
Brzmi interesująco. Czytałam na forum kafeteria pare poradników dziewczyn. Tutaj propozycje są o wiele ciekawsze nawet.