W dzisiejszych czasach są ustalone kanony piękna do których dążą kobiety i mężczyźni nie patrząc na swoje potrzeby. Utarło się, że trzeba być idealnym i najlepiej nie popełniać błędów. Kobiety widząc idealne ciała na instagramie przestają się akceptować i dostrzegają coraz więcej defektów. Mężczyźni widząc muskularnych, dobrze zbudowanych kolegów wstydzą się i zamykają na świat, bo też „muszą” tak wyglądać. To jest idealna droga do depresji. Czy warto dążyć do perfekcjonizmu? Kiedy jest to budujące, a kiedy niszczące?
Perfekcjonizm nigdy nie był i nie będzie dobry, ponieważ zawsze będzie coś co mógłbyś zrobić lepiej, dokładniej czy szybciej. Bycie idealnym to pułapka z której ciężko wyjść, dlatego warto zatrzymać się, zastanowić i pomyśleć jaki Ty właściwie jesteś i jakie masz potrzeby.
IDEALNE CIAŁO
Dążenie do idealnego ciała jest zmorą XXI wieku. Mamy czasy, gdzie bardzo mocne są promowane sylwetki wysportowane, szczupłe z widocznymi i idealnie wyciętymi mięśniami. Porównując się do idealnych- według Ciebie- sylwetek ze zdjęć na instagramie tracisz pewność siebie, ego jest coraz mniejsza, a samopoczucie gorsze. Wspaniale, że tak mocno jest promowany zdrowy styl życia, odpowiednie żywienie i aktywność, jednak w tym wszystkim nie można zapominać, że każdy człowiek jest jednostką indywidualną i nie wszyscy chcą wyglądać jak modelka z okładki. Może i chcą, ale nie zawsze mają taką możliwość. Nie wpadaj w skrajność, pamiętaj, że wszystkie te osoby promowane przed media, zdjęcia na instagramie zanim trafią do sieci są na maksa retuszowane. Oczywiście nie wszystkie, bo kulturyści czy tzw. „bikiniary” zajmują się tym na co dzień i poświęcają cały swój wolny czas, żeby osiągnąć taki efekt. Wielokrotnie spotkałam osoby, które mają perfekcyjne zdjęcia, a w rzeczywistości wyglądają jak normalne osoby, które na co dzień mijamy na ulicy. Nie można popadać w skrajność, bo zaszkodzi to Twojemu samopoczuciu.
Zatem co należy zrobić?
POTRAKTUJ SIEBIE JAK PRZYJACIELANie bądź dla siebie okrutny, nie wymagaj od siebie zbyt dużo rzeczy. Zatrzymaj się w pędzie dzisiejszych czasów i poświęć te kilkanaście minut tylko sobie. Zastanów się i doceń za to kim jesteś, co robisz, czego chcesz od życia. Co by powiedział Twój przyjaciel na Twoją sytuację? Mamy to do siebie, że jesteśmy zbyt krytyczni w stosunku do swojej osoby, w ogóle nie patrzymy na siebie obiektywnie. Przytul się w chwilach słabości (tak, przytul się to bardzo pomaga na stres i uspokaja) i odpowiedz na pytanie co jest dla Ciebie ważne i na czym Ci najbardziej zależy. Nie dla każdego ciało jest priorytetem, ale wiele osób też nie wie jak i od czego zacząć jakiekolwiek zmiany. Nikt nie lubi zmian, ponieważ jest to wychodzenie spoza własnego komfortu w nieznane. Nic dziwnego, że dopada Cię strach, jednak praca nad sobą to najlepsza, a zarazem najtrudniejsza droga w kierunku własnego szczęścia.
SZCZĘŚCIE ZACZYNA SIĘ W GŁOWIE
Tylko Ty masz wpływ na to czy będziesz szczęśliwą osobą, czy wiecznie zmartwioną i niedowartościowaną. Szczęście to nie miejsce w którym jesteś, nie czynniki zewnętrzne, ale to jak siebie traktujesz, co o sobie myślisz i czy dostrzegasz małe rzeczy za które jesteś wdzięczny. Dlaczego bezdomny potrafi być bardziej szczęśliwy od milionera? Dlaczego wiele gwiazd cierpi na depresję, gdzie teoretycznie mają wszystko o czym „marzy” każdy z nas? No właśnie. Szczęście to nie pieniądze tylko małe rzeczy, które należy dostrzegać i co najważniejsze praktykować wdzięczność.
WDZIĘCZNOŚĆ
Codziennie rano po obudzeniu się zastanów się za co jesteś wdzięczny tego poranka. Ptaki śpiewają za oknem? Kwiaty stoją na stole? Pies od rana patrzy na Ciebie z iskierką w oku i merdającym ogonem? To, że masz dwie ręce, nogi, że jesteś zdrowy, że możesz samodzielnie wszystko robić? Małe rzeczy, których w ogóle na co dzień się nie dostrzega. Odkąd praktykuję wdzięczność przy jodze czuję się spokojniejsza i nie dążę do ideału. Nie chce być perfekcjonistką.
NIKT NIE LUBI IDEAŁÓW
Pamiętaj, nikt nie lubi idealnych ludzi. Nie ma czegoś takiego jak idealny człowiek. Każdy ma wady większe bądź mniejsze. Ludzie lubią widzieć zmiany w człowieku od początku do końca. Lubią widzieć jak ktoś się rozwija na ich oczach, a nie kreuje się od razu na idealnego człowieka, który nie popełnia błędów. Kogo bardziej darzysz sympatią? Osobę, która z brzydkiego kaczątka staje się pięknym łabędziem (nie, nie chodzi tylko o zmiany wizualne) czy osobę, która odkąd pamiętasz robi wszystko idealnie?
Nie bój się zmian, nowych projektów, pomysłów. Jeśli chcesz coś zrobić dla siebie, a według Ciebie nie jest idealne to powiem Ci, że nigdy nie będzie. Lepiej zrobić coś teraz, niż czekać w nieskończoność, żeby poczuć się gotowym do działania, bo to nie nadejdzie. To co zrobisz w danym momencie będzie najlepszą wersją Ciebie NA TEN MOMENT. Za rok czy dwa będzie lepiej i o to właśnie chodzi, żeby się nie bać. Co Cię może negatywnego spotkać? Opinia innych? Ludzie pogadają i przestaną, a większość ludzi ma tak naprawdę gdzieś co Ty robisz, bo każdy patrzy i myśli tylko o sobie.
Jeśli chcesz zacząć ćwiczyć, ale wstydzisz się swojego ciała to zacznij od treningów w domu. Jeśli boisz się, że ktoś Cię negatywnie odbierze to pamiętaj, że to świadczy o tej osobie, nie o Tobie! Jeśli zrozumiesz, że w swoim życiu to Ty jesteś najważniejszą osobą, jeśli będziesz robić swoje i nie przejmować się innymi, jeśli będziesz próbować, a nie się poddawać to już znaczy, że jesteś zwycięzcą. Kto przeżyje za Ciebie życie jak nie Ty? Kto ma Cię bronić, jeśli Ty sam tego nie robisz? Nie bój się, lęk to naturalna sprawa każdego człowieka. Strach zapuka Ci w drzwi, a Ty jeśli się odważysz i je otworzysz zobaczysz, że tam nic nie ma. Bądź bohaterem swojego życia i nie czekaj na idealny moment, nie dąż do perfekcjonizmu. Rób wszystko na tyle na ile jesteś w stanie w danym momencie, a dzięki temu Twoje doświadczenie będzie bogatsze i będziesz mieć mniejszy lęk przed działaniem, bo to już nie będzie Ci obce.
12 komentarzy
Bardzo mądry tekst, obecnie promowana moda nie tylko może skrzywdzić „normalnego” człowieka, ale wprowadza tez pewnien rodzaj pustki, w której wszystko kręci sie dookoła ładnej pupy, zabija też tolerancje na inność.
Tak!! W 100% racja… Zdecydowanie wprowadza pustkę w środku… Fajnie, jeśli ktoś sobie z tego zdaje sprawę 🙂
Dokładnie tak! Święte słowa, zabija tolerancję na inność 🙂
W dobie instagrama i idelnaych zdjęć sylwetki niestety łatwo nie jest i można szybko się w tym wszystkim zatracić. Brawo za tekst.
Dokładnie…. Trzeba się mocno pilnować, żeby odnaleźć balans życia 🙂
Ja też puściłam pewne kwestię luzem 🙂 ideały nie istnieją 🙂 ale trzeba do nich dążyć z rozsądkiem 🙂 to nadaje rytm życiu 🙂
Dokładnie! Trzeba mieć zdrowe i rozsądne podejście 🙂
To jest niby proste ale tylu ludzi ma z tym problem :/
Świetny tekst. Daje do myślenia.
Bardzo mądry artykuł. Dziękuję
Świetny post. Dla mnie nie ma osoby idealnej. Pewnie nawet gdybym sama doszła do poziomu, który uważam za idealny nagle zmieniłabym zdanie i moja wersja ideału byłaby nagle inna. 🙂
Trzeba pewne rzeczy zaakceptować, bo po prostu nie da się ich zmienić. Z drugiej strony jeśli coś da się zmienić, poprawić to myślę, że warto wziąć się w garść i to zrobić. Nie ma co jednak „katować” się dążeniem do internetowych ideałów…