Kopiec kreta to ciasto, które smakuje każdemu. Pyszny biszkopt połączony z bananami i delikatną masą sprawia, że deser jest wprost idealny do kawy! Rzadko robię fit desery, bo zwyczajnie nie mam zbyt często na nie ochoty, ale ten przepis gości u mnie któryś raz, dlatego chcę się nim z Wami podzielić! Ciasto niczym nie ustępuje klasycznemu przepisowi, naprawdę jest bardzo smaczne!
Forma o średnicy 24/26 cm
Składniki na fit kopiec kreta:
Biszkopt do ciasta:
– 3 jajka
– 2 łyżki ksylitolu
– 2,5 łyżki mąki ryżowej lub miks na pół z mąką pszenną
– 2 łyżki kakao
– 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa na kopiec kreta:
– puszka mleka kokosowego
– 400 ml jogurtu greckiego
– pół tabliczki czekolady gorzkiej min. 70%
– 1-2 łyżki cukru (trzcinowy, ksylitol, erytrol) do masy
-3 łyżeczki żelatyny rozpuszczonej w 1/3 wrzątku
Pozostałe:
– 4 banany
Sposób przygotowania fit kopiec kreta:
Biszkopt:
oddzielamy żółtko od białka, które ubijamy na sztywną pianę. Następnie do piany dodajemy ksylitol, żółtka i ubijamy przez kilka minut. Powoli dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i kakao. Mieszamy delikatnie i wykładamy na blaszkę (może być tortownica lub mały kwadrat. U mnie była kwadratowa). Pieczemy ok. 20 min w 180 stopniach. Po całkowitym ostygnięciu ciasta wydrążamy środek w cieście zostawiając 2 cm od brzegu, żeby zrobić miejsce na banany i masę, resztę ciasta kruszymy na drobno. Wykorzystamy go na „zakrycie” góry.
Krem:
mleko kokosowe wstawiamy do lodówki na całą noc. Następnie jego stałą część przekładamy do miski i ubijamy na pianę. Dodajemy jogurt, cukier, wystudzoną żelatynę i kawałki czekolady (na drobno) i delikatnie mieszamy.
Biszkopt skrapiamy sokiem z cytryny, układamy na nim banany przekrojone na pół wzdłuż- można skropić cytryną, żeby kolor banana się nie zmienił. Na banany wykładamy masę i na sam koniec dodajemy okruszki ciasta, żeby zakryć gotową masę. Wkładamy do lodówki na godzinę. Smacznego!